Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
JerneJ
Nowy Gracz
Dołączył: 03 Maj 2013
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Czw 1:08, 09 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Słysząc muzykę Andreasa napełniam się odwagą rzucam "Zbroje Maga" +4kp na siebie i atakuję kreaturę.
Inicjatywa 4+5=9
Trzy ataki "szybki strzał" +18/18/13 1k8+7 +1k6 porażenie +2 od pieśni.
Dodatkowo "strzał w biegu" czyli jak tylko mogę odsuwam się od potwora, ponadto "uniki" +1kp przeciwko monstrum
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Suladan
Nowy Gracz
Dołączył: 04 Maj 2013
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Radomsko
|
Wysłany: Czw 15:08, 09 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Widząc co się dzieje rzucam błogosławieństwo (sojusznicy otrzymują +1 do ataku i +1 do rzutów obronnych na strach)
moja inicjatywa 7=rzut 2 + 5 premia
Jeśli zdążę to strzelam raz z kuszy a potem przygotowuje się leczenia kompanów walczących wręcz.
Oczywiście mam tarczę i buzdygan w pogotowiu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Andreas
Nowy Gracz
Dołączył: 03 Maj 2013
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Śro 3:17, 29 Maj 2013 Temat postu: Mała myszka |
|
|
I tylko ona była świadkiem potężnego zaklęcia-pułapki uruchomionego przez walczące strony.. Czas się dla nich zatrzymał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Midgar
Bóg
Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z Niebios
|
Wysłany: Nie 17:51, 23 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Pip piiip piiiiiip- pisknęła mała myszka- pra pra pra...pra wnuczka tej, która była świadkiem zatrzymania czasu w komnacie. Historia ta powtarzana była z pokolenia na pokolenia każdej myszce, która rodziła się w Kamiennym Domu. Piiip- zaczęła uciekać przed wielkim stalowym butem, który zatrzymał się tuż przed jej nosem. Udało jej się skryć pod przewróconymi kamieniami. Grupa poszukiwaczy przemaszerowała pewnie, a chwilę później usłyszała zdumiony krzyk i odgłosy walki.
Drużyna, która zeszła do podziemi zobaczyła malowniczy obraz hordy nieumarłych zatrzymanych w najróżniejszych pozach oraz grupę dzielnych wojowników, teraz trochę przykurzonych, ale ciągle w dobrym stanie przygotowanych do bitwy. W momencie gdy jeden z wojowników zbliżył się do tej dziwnej scenerii wszystko ożyło. Zaskoczona drużyna sięgnęła po broń. Horda nieumarłych ruszyła, muzyka barda rozbrzmiała w komnacie, Castiel oddaje strzał w stronę bestii, Malark z Evandurem rzucili się na nadchodzące wynaturzenie rozbijając je w pył, kapłan błogosławi zgromadzonych i rzuca się w wir bitwy. Gnom w swoim uzbrojeniu sieje spustoszenie wśród nieumarłych.
Bitwa była długa. Trwała kilka godzin. W końcu ostatnie kreatury padły pod naporem waszych broni. Zmęczeni i zaskoczeni oglądacie się na siebie, ale także na nowych towarzyszy broni, którzy się tutaj znaleźli.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Andreas
Nowy Gracz
Dołączył: 03 Maj 2013
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Nie 18:05, 23 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
-Kapcia w mordzie mam-powiedział- i taki dziwny posmak.. jakbym dł....-urwał w pół zdania gdy zorientował się, że nie są sami w komnacie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|