Blorn
Początkujący Gracz
Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kiedy już to przeczytasz, to nie idź spać, bo już się nie obudzisz, gdy ugodzę cię sztyletem...
|
Wysłany: Czw 18:52, 11 Maj 2006 Temat postu: Blorn |
|
|
Obecnie Blorn jest dobrze zbudowanym Drowim wojownikiem o białych włosach.
Blorn urodzony został w czasie wielkiej wojny. W tych czasach Elfy, którym on był, nie miały spokoju. Pewnego dnia jego rodzice zostali wezwani do wodza wioski. Nikt jeszcze w wiosce nie wiedział o istnieniu małego Blorna. Rodzice postanowili zostawić go w małej mieścinie ludzi. W czasie jego dorastania zamieszkał w schronisku i starał się za wszelką cenę zarobić trochę grosza. W wieku 14 lat był już bardzo silny, lecz i bardzo osamotniony. Dzieci w jego wiosce nie akceptowały jego inności.
Za zarobione pieniądze postanowił kupić bardzo wybrakowany rynsztunek. Był to zardzewiały miecz, dziurawa torba, oraz kilka dosyć starych racji żywnościowych. Blorn bez żadnego doświadczenia postanowił wyruszyć w drogę, w poszukiwaniu jego rodziców.
Noc była bardzo niespokojna. Każdy szmer przeszkadzał Blornowi w spaniu. Nagle usłyszał jakieś kroki. Zerwał się i pochwycił za miecz. Był to dorosły wilk, który od samego rana podążał za Blornem, aby podczas jego snu go pożreć, lecz nie mógł znaleźć żadnej okazji. Głód tak jemu doskwierał, że próbował się do niego zakraść. Blorn był bardzo wystraszony i nie potrafił się skupić. W jednej chwili wilk skoczył na niego i ładnie udekorował klatkę piersiową Blorna wielką, prostą, czerwoną linią. Blorn pomyślał, że to już jego koniec, lecz nie chciał uciekać. Jeśli miał już zginąć, to miał zginąć jak bohater. Wilk był już pewny swojego zwycięstwa. Wyszczerzył swoje wielkie białe kły i rzucił się na Blorna. On, nie chcąc wiedzieć co się dalej stanie, zamknął oczy i wystawił miecz w kierunku wilka, mając nadzieję, że coś się stanie. Blorn poczuł, że jego miecz w coś trafił, gdy nagle całe jego ciało zostało pokryte jakąś cieczą. Powoli otwierając oczy zobaczył ciało martwego wilka z rozprutym brzuchem. Bardzo zadowolony z siebie Blorn tylko uśmiechnął się i w jednej chwili z wycieńczenia runął na ziemię. Leżał tak bardzo długo. Gdy był już na skraju śmierci ujrzał go wędrujący człowiek. Zabrał go do swojego domu i uleczył jakimiś ziołami.
Gdy Blorn wstał, począł z nim rozmawiać. Okazało się, iż człowiek, który uratował mu życie, był bardzo dobrym wojownikiem. Za jego pozwoleniem Blorn zaczął u niego trenować. Po sześciu latach spędzonych u niego wyzwał swojego mistrza na pojedynek, podczas którego Blorn odniósł zwycięstwo. W nagrodę od swojego mistrza dostał skórzaną, ćwiekowaną zbroicę, oraz przepiękną katanę. W wieku 20 lat Blorn wyrusza w kolejną, tym razem dłuższą podróż…
Ekwipunek:
W użyciu:
-Katana
-Skórznia ćwiekowana, skórzane buty i rękawice
-Ubranie podróżnego
W plecaku:
-Żywność na tydzień
-Zwijane posłanie
-Hubka i krzesiwo
-Garnek, kubek i sztućce
Pieniądze:
-15 Londów
-20 Miedziaków
Post został pochwalony 0 razy
|
|